Mój dziadek Władysław powtarzał, że „Prawdziwego mężczyznę można poznać po tym, jakie buty wkłada”. I nie chodziło mu bynajmniej o to, jak kosztowne to buty były, raczej o to w jakim stanie mężczyzna swe obuwie utrzymywał. Niezależnie od tego czy były to męskie buty wizytowe czy też zwyczajne robocze, buty mego dziadka zawsze były wyczyszczone i gdy trzeba zapastowane. Nawet w duże śniegi czy błota gdy wracał z pracy lub z przechadzki, bez względu na to jak był zmęczony, czyścił codziennie swe męskie buty zimowe.
Pokaż mi swe buty wtedy powiem Ci kim jesteś
